Заполярный oddział "Норникеля" wykracza poza rutynowe wskaźniki
Oceniając wskaźniki Заполярного oddziału «Норильского niklu» za miesiąc lipiec, Władysław Стешенко, p. o. zastępcy dyrektora ds. produkcji, podał informację o tym, że planowane wskaźniki wydobycia rudy w całości wykonane nie były, na co wpłynęło przeprowadzenie wcześniej określonych prac remontowych. Wraz z tym wskaźniki dotyczące produkcji metali nieżelaznych z rudy w większości przekroczone, обогатители wykazały również przyzwoite wyniki. Przekroczenia dziewiątego wskaźników wykazały hutników, wyjątkiem było uzyskanie znaku kobaltu — zresztą, jego wydobycie wyniósł 100%. Wskaźniki produkcyjne ЦАТК, cementowni i kolejnictwa w pełni odpowiadają potrzebom jednostek.
Zostały również wykonane prace remontowe na nabrzeżach portu morskiego «Дудинский», od połowy lipca, zgodnie z harmonogramem port przystąpił do pracy w trybie standardowym, odbiór i wysyłka towarów odbywają się zgodnie z wytyczonym harmonogramem. Według słów W. Сташенко remontowe w oddziale poradzili sobie z zadaniami w terminie: zostały zakończone prace remontowe na Miedzianego i Никелевом fabryce, w związku z перевыполнением planów na 24 godziny została wstrzymana praca Талнахской przetwarzania fabryki i 1i linii technologicznej «Nadziei», na których w tym okresie zostały wyprodukowane obowiązkowe pracy. W Заполярном oddziale trwają eksperymenty w zakresie wdrażania technologii przetwarzania wsadów przyszłego składu, po przeprowadzeniu procesów testowych będzie można mówić o celowości i możliwości pracy pieca po zamknięciu niklu produkcji w 2016 roku.
Cena niklu rośnie, co sprawia, że wiele firm przeglądu podejścia do pracy — w szczególności, australijskie firmy wznowić działalność na niklu złożach, licząc na uzyskanie niezły zysk. Przedstawiciele firmy «Norylski nikiel» sugerują, że inni producenci niklu pójdą za ich przykładem. Na tak wysoki poziom kosztów niklu w dalszym ciągu wpływać Indonezyjski zakaz, zakaz eksport z kraju nieprzetworzonej rudy niklu. Jednak, jak uważają eksperci, nawet ponowne uruchomienie kopalń nie da wystarczającej ilości metalu, który mógłby zapobiec grożącym globalny niedobór niklu. Niektóre grupy analityczne przewidują wzrost kosztów niklu do poziomu powyżej 25 tysięcy USD/tonę z istniejących poziomów.